Aktualności

Sprawa Amber Hagerman pozostaje nierozwiązana

Data publikacji 15.01.2016

W tym tygodniu mija 20 lat od zaginięcia i brutalnego morderstwa 9-letniej Amber Hagerman w Arlington w Teksasie. Sprawy, która stała się impulsem do utworzenia systemów powiadamiania o zaginionych dzieciach.

W niedzielę, 13 stycznia 1996 roku 9-letnia Amber Hagerman została uprowadzona i brutalnie zamordowana podczas pobytu u swoich dziadków w  Arlington w stanie Teksas.  Nieznany sprawca wciągnął dziewczynkę - na oczach jej młodszego brata oraz innych dzieci  do swojego pickupa, gdy jeździła na rowerze na parkingu przy starym, nieczynnym już supermarkecie. Nie zatrzymany przez nikogo odjechał.  Pomimo niemal natychmiastowej reakcji miejscowej Policji, która przybyła na miejsce już kilka minut od przyjęcia zgłoszenia o zdarzeniu od naocznego świadka, Amber nie udało się uratować. Jej ciało znaleziono 4 dni później, 17 stycznia w przydrożnym rowie melioracyjnym. Sprawcy uprowadzenia nie udało się ustalić do dzisiaj. Tragiczna śmierć dziewczynki poruszyła głęboko miejscową społeczność  i stała się inspiracją do opracowania innowacyjnego planu alarmowego w sytuacjach kryzysowych, mającego na celu pomaganie w odzyskiwaniu uprowadzonych dzieci. Plan ten został nazwany Planem AMBER (America's Missing Broadcast Emergency Response) i wzywał organy ścigania do przekazywania alarmu do stacji radiowych i telewizyjnych w ciągu kilku minut od uprowadzenia dziecka, w taki sam sposób, w jaki alarmy były przekazywane tym stacjom podczas tornad, huraganów lub innych sytuacji kryzysowych dotyczących danej społeczności.

Założenia systemu alarmowania z upływem czasu ewoluowały i ulegały różnym modyfikacjom – w zależności od lokalnych (krajowych) uwarunkowań i potrzeb, jednakże  główne zasady jego funkcjonowania pozostały niezmienne. Podstawą działania systemu  jest szybkość reakcji na zgłoszenie, jej natychmiastowe rozpowszechnienie za pośrednictwem wszelkich dostępnych mediów takich jak np.: telewizja, Internet, radio, tablice reklamowe, elektroniczne znaki drogowe, telefonia komórkowa i w konsekwencji - zaangażowanie w poszukiwania zaginionego dziecka i osoby podejrzanej o jego uprowadzenia - całej społeczności. Emisja komunikatu wymaga od partnerów medialnych poświęcenia ich czasu antenowego, kosztem standardowej działalności i odbywa się na zasadach non-profit. Za pośrednictwem komunikatu podawane są podstawowe dane dotyczące zdarzenia i zaginionego dziecka, w tym jego wizerunek oraz  - w przypadku ich dostępności - informacje dotyczące domniemanego sprawcy uprowadzenia. W komunikatach Child Alert podawany jest także numer alarmowy umożliwiający przekazywanie wszelkich informacji istotnych dla sprawy przez każdą osobę, mogącą pomóc w odnalezieniu poszukiwanego dziecka.

Tragiczna historia uprowadzonej Amber stała się inspiracją do zainicjowania podobnych systemów, które obecnie funkcjonują pod różnymi nazwami (Amber Alert, Child Alert), nie tylko w samych Stanach Zjednoczonych ale w wielu krajach w Europie i na świecie. Do państw europejskich które zaimplementowały system należą Belgia, Francja, Niemcy, Czechy, Grecja, Włochy, Portugalia, Wielka Brytania, Holandia, Rumunia, Irlandia. Od 2013 roku podobny system funkcjonuje w Polsce. Jak dotąd był uruchamiany dwukrotnie – w 2015 roku. W obu przypadkach dzieci zostały odnalezione.

Centrum Poszukiwań Osób Zaginionych Komendy Głównej Policji, które jest operatorem polskiego systemu Child Alert jest również członkiem inicjatywy eksperckiej Amber Alert Europe.

Powrót na górę strony